Richard Bennett

Najbardziej dramatycznym wydarzeniem w moim życiu był wypadek, jakiemu uległem w Port-áu-Spain w roku 1972. Spadłem ze schodów w domu pewnej rodziny, jaką znałem i w wyniku upadku poważnie uszkodziłem sobie kręgosłup. Przez trzy dni bliski śmierci leżałem nieprzytomny w szpitalu. Kiedy w końcu odzyskałem przytomność, byłem pogrążony w wielkim bólu. Miesiąc później, w sanatorium, neurolog wyjaśnił mi przyczynę bólu. Uszkodzenie pewnych sekcji kręgosłupa spowodowało zaburzenie metabolizmu układu nerwowego. Po trzech miesiącach rekonwalescencji opuściłem sanatorium.

W tym to właśnie okresie mojego życia zacząłem naprawdę poszukiwać w Piśmie Świętym poselstwa zbawienia.
W tym czasie chlubiłem się brakiem świadomości popełnienia śmiertelnych grzechów, a jednak, gdyby przyszło mi umrzeć tego pamiętnego dnia, nie miałem żadnej pewności, czy byłbym z Panem. Mimo że z oddaniem i poświęceniem wypełniałem moje religijne praktyki, nie miałem szczególnego pokoju z Bogiem. Kolejnych czternaście lat mojego życia wypełnione były poszukiwaniami w Piśmie zrozumienia, jak człowiek może stanąć w porządku przed Bogiem. Porównywałem naukę kościoła katolickiego z Pismem Świętym, a także słuchałem programów radiowych znanych ewangelistów na średnich i krótkich falach. Z Anglii i Stanów Zjednoczonych dostałem traktaty i broszury, po które zwróciłem się. Jednak ten aspekt moich poszukiwań był dość frustrujący. To, o czym wiele programów i broszur mówiło, było bardzo podobne do tego, o czym już wiedziałem z kościoła katolickiego. Tak więc nadal kontynuowałem osobiste czytanie Pisma Świętego codziennie w poszukiwaniu odpowiedzi na pytanie, w jaki sposób człowiek może stanąć w porządku przed jedynym Świętym Bogiem. Ostatecznie dokonałem kilku niezwykłych odkryć, którymi się tutaj pragnę podzielić. Zostałem bardzo nimi zaskoczony, jako że to, co znalazłem w Piśmie Świętym, nieobecne było w programach radiowych ani traktatach jakie otrzymałem. W większości mówiły one o oddaniu i poświęceniu jakie powinienem okazać podejmując decyzję dla Chrystusa. W podobny sposób ewangeliści radiowi mówili o oddaniu oraz o „przyjęciu Jezusa do mego serca.” 

Zmagania z odpowiedzią

Po wielu latach dręczących poszukiwań odkryłem, że pierwszą rzeczą, która musi być biblijnie zrozumiana odnośnie Ewangelii jest to, że mówi ona „o Jezusie Chrystusie Panu naszym.”1 Podczas gdy Ewangelia ma być zwiastowana dla wszystkich, nie mówi ona o nas, ani o tym, co się w nas dzieje. Skoncentrowana jest na tym, czego dokonał Jezus Chrystus, Jego śmierci i zmartwychwstaniu.
Odkryłem również, że Ewangelia jest historycznym faktem. Biblijna wiara nie dotyczy zalecania technik, zarówno mistycznych jak i etycznych. Biblia przedstawia raczej pogląd, że Bóg, poprzez konkretne historyczne fakty, zbawił wszystkich Swoich ludzi od potępienia. Ewangelia „przez którą jesteśmy zbawieni,”2 mówi o dokonanym i kompletnym dziele Pana Jezusa Chrystusa.

Bóg, przed Którym jesteśmy zbawieni

Czego brakowało w poselstwie współczesnych ewngelikałów to „znajomości Świętego.” Biblia definiuje tą znajomość jako świadomość Świętego, „bojaźń Pańska jest początkiem mądrości, znajomość Świętego jest rozum.”3 „Bóg jest światłość, a żadnej ciemności w nim nie masz.”4
Jak mógłbym w ogóle rozważać potrzebę własnego uporządkowania z Bogiem nie zadawszy sobie pytania, „Któżby się ciebie nie bał, Panie! i nie wielbił imienia twego? gdyżeś sam święty.”5 Dostrzegłem, że zanim ktokolwiek zrozumie coś ze świętości Bożej, nie może mieć podstaw do pragnienia doskonałej sprawiedliwości Chrystusa w zbawieniu. Jeden werset w szczególności pobudził moje serce do dalszych poszukiwań, „Któż podobien tobie między bogami, Panie? któż jako ty wielmożny w świętobliwości, straszliwy w chwale, czyniący cuda?”6 Przestać być świętym dla Boga jest równoznaczne z przestaniem istnienia! Jak ogłasza Jego Słowo, „Sprawiedliwy jest Pan we wszystkich drogach swoich, i miłosierny we wszystkich sprawach swoich”7 i „sprawiedliwość i sąd są gruntem stolicy Jego.”8 Rozważmy przez chwilę tą zasadniczą cechę charakteru Bożego. Jeśli bowiem nie pogodzimy się z Bogiem jako świętym, nie będziemy mogli mieć z Nim pokoju oraz cała nasza religijność będzie bez znaczenia.

Finał wieloletnich poszukiwań

Po czternastu latach poszukiwań odkryłem, że prawna pozycja przed Bogiem jest Jego darem dla wierzącego, zaliczonym mu na podstawie dokonanego dzieła Chrystusa na krzyżu.9 Dostrzegłem, że prawna pozycja ta jest Bożym sprawiedliwym wyrokiem na wierzącego, ogłaszającym go bez winy jeśli chodzi o grzechy i sprawiedliwym gdy chodzi o jego moralną pozycję w Chrystusie przed Świętym Bogiem. Ten wyrok Boży jest prawnie możliwy dzięki zastępczemu, doskonałemu życiu i ofierze Chrystusa. Pozycja prawna jest przede wszystkim najważniejszym Bożym prawnym wyrokiem dla wierzącego, jak to wyraża Apostoł, „Przetoż tedy jako przez jednego upadek na wszystkich ludzi przyszła wina ku potępieniu; tak też przez jednego usprawiedliwienie na wszystkich ludzi przyszedł dar ku usprawiedliwieniu żywota.”10 W zrozumieniu tej prawdy bardzo pomocnym okazało się studium trzeciego rozdziału listu Apostoła Pawła do Rzymian.11

Prawna pozycja znajduje się w wierności Chrystusowej

Apostoł Paweł Otwarcie ogłasza, „Lecz teraz bez zakonu sprawiedliwość Boża objawiona jest, mająca świadectwo z zakonu i z proroków”.12 Sprawiedliwość Boża, to doskonała wierność prawu Bożemu w sercu i życiu, jakiej wymaga świętość Boża. Ona, jak ogłasza radośnie Apostoł, jest teraz ustanowiona -gdyż wierność Chrystusa została objawiona! Przed świętą Bożą naturą grzech musiał zostać ukarany i prawdziwa sprawiedliwość ustanowiona. Zostało to wypełnione poprzez wierne posłuszeństwo Pana Jezusa Chrystusa zakonowi w Jego życiu, oraz doskonałą Jego ofiarę na krzyżu. Apostoł kontynuuje, „Sprawiedliwość, mówię, Boża przez wiarę [wierność] Jezusa Chrystusa ku wszystkim i na wszystkie wierzące.”13 Wspaniałą nowiną jest to, że owa doskonała wierność Chrystusa Jezusa względem Prawa obecnie spoczywa na wierzącym. On to właśnie posiada ją, będąc niejako przyodziany nią jak szatą w słowach proroka Izajasza, „Weseląc weselić się będę w Panu, a dusza moja rozraduje się w Bogu moim; bo mnie oblókł w szaty zbawienia, a płaszczem sprawiedliwości przyodział mnie.”14

Potwierdzona tożsamość pomiędzy Chrystusem a Jego ludem

Rzymian 3: 21- 22 ukazuje w terminologii prawnej dokładnie w jaki sposób prawdziwie wierzący jest utożsamiony z Panem Jezusem Chrystusem. Bóg przygotował sprawiedliwość Chrystusa dla grzeszników, którzy uwierzą. Tak więc gdy ktoś zrozumie, że wierność Chrystusa jest zastępczo przypisana mu jednorazowym, wyłącznym aktem łaski Bożej15, wówczas zdaje sobie on sprawę, że to Chrystus w jego imieniu zadość uczynił wszelkim wymaganiom prawa. Pismo Święte naucza, że Chrystus był, w ścisłym i dosłownym znaczeniu, reprezentatywnym Zastępcą Swego ludu. Wyznaczony przez Boga i dobrowolnie, Chrystus podjął się wszystkich zobowiązań Swego ludu i w zamian obdarował ich całą Swoją doskonałością. Wspaniałymi słowami wyraża to apostoł Jan, „A z pełności jego myśmy wszyscy wzięli, łaskę za łaskę.”16

Podstawa ewangelii

Ogromną trudnością dla mnie i wielu „dobrych katolików,” było przyjęcie stwierdzenia jakie Paweł wcześniej uczynił -„Nie masz sprawiedliwego ani jednego, nie masz rozumnego, kto by szukał Boga.”17Według mojej ludzkiej natury oraz wszystkiego, czego mnie uczono, postrzegałem siebie, jako całkiem dobrą osobę i stąd dobrego kandydata do zbawienia. Paweł jednak wychodzi z zupełnie innego założenia, co czyni wiadomym w liście do Efezjan, „I was ożywił którzyście byli umarli w upadkach i w grzechach.”18 Myśl ta podsumowana jest stwierdzeniem, „Albowiem wszyscy zgrzeszyli, i nie dostaje im chwały Bożej.”19 Przez wiele lat walczyłem zanim zgodziłem się przyjąć przed Świętym Bogiem stwierdzenie faktu, że jestem martwy duchowo, niezdolny uczynić niczego, aby zasłużyć na prawną pozycję. Dodatkowo trudność ta potęgowana była orzeczeniami soboru watykańskiego drugiego, które to były w tym czasie, gdy prowadziłem moje dociekania w Piśmie szczególnie popularne. Sobór uczył, że człowiek został po prostu obezwładniony lub okaleczony przez grzech i nadal pozostaje zdolny zadecydować o swoim przeznaczeniu w oczach Bożych. Sobór watykański drugi stwierdza:

Ale człowiek zraniony przez grzech doświadcza buntów ciała. Sama godność człowieka wymaga, aby wysławiał Boga w swoim ciele, a nie dozwalał, by ono wysługiwało się złym skłonnościom jego serca. …Albowiem tym, co zawiera jego wnętrze, przerasta człowiek cały świat rzeczy, a wraca do tych wewnętrznych głębi, gdy zwraca się do swego serca, gdzie oczekuje go Bóg, który bada serce, i gdzie on sam pod okiem Boga decyduje o własnym losie. 20

Tak więc sobór buduje na idei, że w głębi ludzkiego serca znajduje się właściwie dobro, które ze swojej strony umożliwia człowiekowi dokonanie godnego wyboru swego przeznaczenia. Wydawało się to mi bardzo atrakcyjne, ale także niepokoiło mnie, że nauka ta jest bardzo bliska temu, czego uczy Hinduizm. Na ostatnim roku filozofii pisałem pracę poświęconą Hinduizmowi, także wiedziałem czego uczyli hinduscy guru na Trynidadzie i czego nadal uczy Hinduizm. „Wrodzoną i prawdziwą naturą wszystkich istot jest ich dusza, która jest dobrocią. Wszystko jest w doskonałej równowadze. Mają miejsce zmiany i mogą wydawać się złem, ale nie ma wrodzonego zła.”21Zdałem sobie sprawę, że hinduska idea wrodzonej zdolności ludzkiego serca, podobnie jak tradycyjne dobre uczynki, którymi uświęcamy się i usprawiedliwiamy, prowadzą jedynie do coraz większej osobistej pychy. Jak więc mogę wyrwać się z błędnego koła dobroci i pychy? Ponownie zdałem się na przewodnictwo Pisma Świętego. Dzięki łasce Bożej dostrzegłem, że jest ze mną źle. Gorzej niż z przysłowiowym topielcem w wodzie. Według słów Apostoła byłem ,martwy w upadkach i grzechach.” Jedynie dzięki zagłębieniu się w Słowo Boże zdołałem pozostawić za sobą błędne nauki soboru watykańskiego drugiego oraz Hinduizmu. Kiedy dzięki łasce Bożej przyjąłem prawdę Słowa Bożego -że nie ma we mnie żadnej dobroci i żadnej podstawy do decydowania o własnym losie -zostałem uwolniony od więzów kłamstwa, które jako grzesznik od początku kochałem. To jest najważniejsze, jako że jedynie Bóg zbawia grzeszników!

Dochodzenie i Rozwiązanie

Nadal potrzebowałem wiedzieć jak mogę uzyskać pokój i zapewnienie przed Bogiem. Jak osobiście mogę posiąść sprawiedliwość Chrystusową? Odpowiedź znalazłem we fragmencie, gdzie Apostoł kontynuuje, „bywają usprawiedliwieni darmo z łaski jego przez odkupienie, które się stało w Chrystusie Jezusie.”22 Jest tutaj wyłożona sprawa prawnej pozycji. Uzyskanie jej odbywa się za sprawą daru łaski Bożej. Łaska oznacza niezasłużoną niczym Bożą przychylność. Zamysł Boży widoczny jest w słowie darmo. Wyklucza ono branie pod rozwagę czegokolwiek ze strony człowieka, co mogłoby być warunkiem lub przyczyną, dla której uzyskana jest prawna pozycja. Najwyższym wyrazem miłosiernej dobroci Bożej jest łaska. Łaska okazana darmo podkreśla istotę i naturę Bożą. Stąd Pismo wyraźnie oznajmia, „Aby okazał w przyszłych wiekach ono nader obfite bogactwo łaski swojej, z dobrotliwości swojej przeciwko nam w Chrystusie Jezusie. Albowiem łaską zbawieni jesteście przez wiarę, i to nie jest z was, dar to Boży jest; nie z uczynków, aby się kto nie chlubił.”23Zbawienie zatem pochodzi wyłącznie z czystej Bożej dobrotliwości!
Chwalebną przyczyną usprawiedliwienia jest odkupienie, jaki znajduje się w Jezusie Chrystusie. Odkupienie to zakłada poprzedni stan zniewolenia grzechem, ,martwi w upadkach i grzechach,” wspomniany wyżej. To jedynie dzięki zapłacie Chrystusa wierzący bywa usprawiedliwiony. Życiodajne poselstwo, które w końcu usłyszałem i przyjąłem oznajmia, że to faktycznie Chrystus Jezus zakupił „sprawiedliwość wieczną”24 i że teraz i ja jestem „w Nim dopełniony, który jest głową wszelkiego księstwa i zwierzchności.”25
Biblijnie prawna pozycja, jest zatem doskonałym i dokonanym dziełem Bożym, ,od Pana jest obfite wybawienie.”26 Jest ona wyłącznym dziełem Bożym. Objawia ona Jego sprawiedliwość oraz fakt, że On tylko zbawia. Gdy Bóg usprawiedliwia kogokolwiek, patrzy On na człowieka jako umiejscowionego ,w Chrystusie,”27 gdyż Bóg wybaczając grzesznikowi zalicza ma sprawiedliwość Chrystusa. Stąd prawna pozycja jest wyłącznie z wiary „bez uczynków zakonu.”28
W Panu Jezusie wierzący ma sprawiedliwość bez skazy i zmarszczki, doskonałą i pełną chwały. Sprawiedliwość, która nie tylko zakryła wszystkie osobiste grzechy, ale także wypełniła wszelkie wymagania prawa. Nie jest to „transfuzja” sprawiedliwości Chrystusowej dla tych, którzy dostąpią usprawiedliwienia przez to, że samymi stają się z natury sprawiedliwymi. Jest to raczej Boże i legalne prawo do życia wiecznego oraz akt własności wiecznego dziedzictwa. Wierzący może z pewnością utrzymywać za Apostołem, „abym Chrystusa zyskał, i był znalezionym w Nim, nie mając sprawiedliwości mojej, tej która jest z zakonu, ale tę, która jest przez wiarę Chrystusową, to jest sprawiedliwość z Boga, która jest przez wiarę.”29

Pytania

To, co tu przedstawiono, może wydawać się czymś nowym. Może łatwo się pojawić pytanie, czy takie zrozumienie Ewangelii jest czymś dopiero co odkrytym. Na pewno czytelnik przypomina sobie, że rozpocząłem temat Ewangelii wspominając o programach radiowych i traktatach ewangelizacyjnych, które do mnie docierały. Wynika stąd, że współczesne poselstwo ewangelikalne uczy w inny sposób od tego jaki tu przedstawiłem. Stąd należy rozważyć dwie kwestie. Po pierwsze, czy Ewangelia jest dopiero co odkrytą nowiną, oraz po drugie, dlaczego współcześni ewangelikowie przedstawiają odmienne poselstwo Ewangelii?

Wieczne poselstwo Ewangelii

Poselstwo Ewangelii nie jest czymś nowym. Jest ono obecne w Nowym Testamencie już blisko dwa tysiące lat. Znane było wczesnemu kościołowi i jest ono obecne w historii całego chrześcijaństwa. Z nielicznymi i szczególnymi wyjątkami zostało w większości utracone przez kościół katolicki i prawosławny. Sama Ewangelia była przedstawiona już w Starym Testamencie i była znana starotestamentowym wierzącym. Wiele najpiękniejszych wyrazów sprawiedliwości Chrystusa spoczywającej na wierzącym znajdują się właśnie w Starym Testamencie, „A toć jest imię jego, którem go zwać będą; Pan sprawiedliwość nasza.”30
Jednakże najbardziej zachęcającym jest fakt, że poselstwo Ewangelii wyprzedza nawet stworzenie świata. Ewangelia, to odwieczne porozumienie między Ojcem i Synem. „Twoić byli i dałeś mie je,”31 oto jak Sam Pan wyjaśnił owo przymierze w Swojej modlitwie do Ojca. Odnosi się to do Ojcowskiego wyboru prawdziwych wierzących przed stworzeniem świata, „Jako nas wybrał w nim przed założeniem świata.”32

Wymiana między Ojcem a Synem

Wierzący jest przekazany Chrystusowi jako nagroda, o czym mówi Pismo Święte, „Aby położywszy ofiarą za grzech duszę swą, ujrzał nasienie swoje, przedłużył dni swoich; a to, co się podoba Panu, przez rękę jego aby się szczęśliwie wykonało. Z pracy duszy swojej ujrzy owoc, którym nasycon będzie.”33 Wierzący jest przekazany także Chrystusowi Jezusowi pod Jego troskliwą opiekę, „A tać jest wola onego, który mię posłał, Ojca, abym z tego wszystkiego, co mi dał nic nie stracił, ale abym to wzbudził w on ostateczny dzień.”34
Przymierze zawarte między Ojcem i Synem odnośnie zastosowania odkupienia Chrystusowego względem tych, którzy są Jego własnością nie jest czymś, co może zostać kiedykolwiek złamane. W słowach Ojca, „Nie splugawię przymierza mego, a tego, co wyszło z ust moich nie odmienię.”35 Porozumienie między Ojcem a Synem jest pewnością wierzącego. Odwieczne przymierze Boże stanowi gwarancję dla wierzącego. Odwieczna wiarygodność Boża obiecuje wypełnić co do joty doniosłe przymierze między Ojcem a Synem. Stąd nie może zawieść najmniejsza obietnica, najmniejsze wybranie naczynie łaski nie zostanie odrzucone. Nic nie jest w stanie zawieść, gdyż nic nie jest uzależnione od stworzenia. Jak zwiastuje Pismo, „pamiętając wiecznie na przymierze swoje.”36 W tym doprawdy znajduje się pewność. Bóg nie zmieni swoich planów, wycofa swego wyboru, czy nie dotrzyma swego słowa. Stąd wierzący może śmiało utrzymywać, że nie ma w Bożym zamyśle pomyłki co do jego wiary w Chrystusie. Sam Ojciec potwierdza daną obietnicę Swoją wiążącą przysięgą.37

Ewangelia według ewangelikałów

Chrześcijanie ewangelikalni w większości znali i zwiastowali Ewangelię od czasów reformacji. Ostatnimi laty jednak ma miejsce wielkie odstępstwo.38 To, czego doświadczyłem trzydzieści lat temu jest jeszcze bardziej intensywne dzisiaj. Wielu współczesnych ewangelistów zwiastuje coś, co nazywają Ewangelią mówiąc: „Przyjmij Jezusa do swojego serca.” „Oddaj Jezusowi kontrolę nad swoim życiem, abyś mógł zostać zbawionym,” „Oddaj swoje życie Jezusowi (abyś był zbawiony).” Jest to wszystko bardzo podobne do tego, czego uczy katolicyzm, kierujący do zbawienia, które mieści się w sercu człowieka i jest przez niego inicjowane. Stąd koniecznym staje się przeanalizowanie zwrotów stosowanych przez współczesnych ewangelikałów.

„Przyjmij Jezusa do swojego serca”

Nie biblijnym jest myślenie, że zbawienie rozpoczyna się przez przyjęcie Chrystusa do grzesznego serca człowieka. Duchowo martwa i bezbożna osoba może być zaakceptowana przez Boga tylko wtedy, gdy znajdzie się „w Chrystusie,” jak wyraźnie wskazuje Nowy Testament. Biblijna koncepcja zbawienia, jest taka, że to wierzący przez łaskę zostaje zaakceptowany, przyjęty w Chrystusie. Cały temat pierwszego rozdziału Listu do Efezjan jest podsumowany w wersecie 6, „ku chwale sławnej łaski swojej, w której przyjął nas w Umiłowanym”(KJV).
Terminologia, „przyjmij Jezusa do swojego serca” jest wręcz na odwrót. Błędnie zakłada, że ludzkie serce jest właściwym miejscem przebywania dla Chrystusa, oraz to, że człowiek inicjuje swoje zbawienie, kiedy ma na to ochotę. Często daje się słyszeć następujące zwroty: „Przyjmij Jezusa do swego serca, tak jak On sam w swoim słowie mówi, „Oto stoję u drzwi i kołaczę; jeśliby kto usłyszał głos mój i otworzył drzwi, wnijdę do niego i będę z nim wieczerzał, a on ze mną.'”39 Używanie tekstu, który dotyczy uświęcenia, aby uczyć na temat usprawiedliwienia jest niedopuszczalne. Usprawiedliwienie czyli prawna pozycja różni się od uświęcenia. Uświęcenie jest wewnętrzne i doświadczalne, podczas gdy usprawiedliwienie jest obiektywne i prawne. Usprawiedliwienie jest natychmiastowe i niezmienne, uświęcenie zaś jest stopniowe i postępowe.  Słowa Pańskie były skierowane do wierzących w kościele w Laodyceji a nie do zgubionych, „A aniołowi zboru Laocydeńskiego napisz…”40 Ci, którzy nadużywają tego fragmentu powinni dobrze o tym wiedzieć, jednak z powodu jak mówią ,sukcesu” w świadczeniu upierają się przy swoim. Ponieważ nadużycie Pisma jest poważne i obciąża duszę, ważne jest ostrzeżenie przed takim  nadużywaniem Pisma.41

„Oddaj swoje życie Jezusowi abyś był zbawiony”

Nauczanie to jest błędne z dwóch powodów. Po pierwsze, człowiek w swoim naturalnym stanie jest „martwy w upadkach i grzechach.” Grzech jest tym co oddziela go od Boga. Jedynie Sam Bóg jest w stanie obdarzyć człowieka przebaczeniem i życiem wiecznym. Życie wieczne jest darem.42 Człowiek nie daje niczego za wolny dar. Bóg daje człowiekowi ów dar, gdy umieszcza go w Chrystusie Jezusie. Wraz z darem zbawienia otrzymywany jest również dar wiary, że tego wszystkiego dokonał Sam Bóg.43 Po drugie, zwroty takie jak ,oddaj swoje życie Jezusowi” zakładają, że człowiek ma coś wartościowego dla Boga do oddania. Duchowo martwi ludzie nie mogą dać niczego, co może zbawić ich od grzechów. Ponieważ człowiek jest martwy w grzechu, Jezus Chrystus oddał swoje życie za grzechy Swego ludu, „Który wydał samego siebie za grzechy nasze, aby nas wyrwał z teraźniejszego wieku złego według woli Boga i Ojca naszego.”44 Nie ma w Piśmie Świętym jednego wersetu, który mówiłby, że zgubiony, duchowo martwy człowiek daje cokolwiek, nawet swoje życie, aby być zbawionym.
Kiedy zgubiony człowiek słyszy, że ma oddać życie Jezusowi, może pomyśleć, że chodzi o to, aby poświęcił on swoją służbę, czas, pieniądze, itp, aby zostać zbawionym. Może to w konsekwencji przyprowadzić zgubioną osobę do ewangelii uczynków, która nie może zbawić. Być w porządku przed Bogiem, to nie jest jakaś transakcja wymiany czegoś z Jezusem aby być zbawionym. Człowiek wyłącznie zbawiony jest z łaski Bożej, jedynie przez wiarę w Chrystusa i nic innego. Pokuta (metanoia) jest również od Boga danym darem zmiany umysłu (serca), co ma miejsce za sprawą działania Ducha Świętego i nie jest ludzkim „towarem zamiennym;” ,Tego Bóg za książęcia i zbawiciela wywyższył prawicą swoją, aby dana była ludowi izraelskiemu pokuta i odpuszczenie grzechów.”45
Są także i inne humanistyczne sposoby, na które współcześni ewangelikałowie próbują przedstawiać Ewangelię. Przytoczone dwa przykłady dobitnie ilustrują całkowite odejście od prawdziwej Ewangelii, jakie ma obecnie miejsce na świecie.

Właściwe nastawienie do Ewangelii

Ewangelia jest czymś tak poważnym, że Chrystus Jezus słusznie nazwał ją „dziełem Bożym,” pokazując tym, że jest koniecznym wierzyć tylko w Niego. Jego własne słowa zawierają zarówno przykazanie jak i łaskę by uwierzyć, „Toć jest sprawa Boża, abyście wierzyli w tego, którego on posłał.”46 Jak człowiek, będący grzesznikiem przychodzi do Boga jest przedstawione wystarczająco przejrzyście w przypowieści o faryzeuszu i celniku. Człowiek, który zawołał, „Boże! bądź miłościw mnie grzesznemu,”47 poszedł do domu usprawiedliwiony. Bowiem prawdziwy pokój z Bogiem i zapewnienie o nim opiera się na Bożej obietnicy, „Każdy, ktoby wzywał imienia Pańskiego, zbawiony będzie,”48 „Ofiary Bogu przyjemne duch skruszony: sercem skruszonym i strapionym nie pogardzisz, o Boże!”49
Jest tylko Jeden, który może zapewnić nam prawną pozycję i pokój z Bogiem. Odwróć się od wszystkiego innego i zawierz wyłącznie wierności Chrystusa Jezusa, „Wiedząc, iż nie skazitelnymi  rzeczami, srebrem albo złotem, wykupieni jesteście od marnego obcowania waszego, od ojców podanego, ale drogą krwią, jako baranka niewinnego i niepokalanego, Chrystusa.”50

 


 

Przypisy
1 Rzym. 1: 4
2 I Kor. 15: 1 -4
3 Przyp. 9: 10 Biblia króla Jakuba (KJV)
4 I Jana 1: 5b
5 Obj. 15: 4
6 2 Moj. 15: 11
7 Ps. 145: 17
8 Ps. 97: 2b
9 Rzym. 4:5-8, II Kor. 5:19-21, Rzym. 3:21-28, Tyt. 3:5-7, Ef. 1:7, I Kor. 1:30-31, Rzym. 5:17-19
10 Rzym. 5: 18
11 Dodatkowo wiele czasu poświęciłem studiowaniu listów do Efezjan, Filipian oraz Izajasza 53.
12 Rzym. 3: 21
13 Rzym. 3: 22 Jest szereg fragmentów, gdzie wspomniana jest wierność Pana. W każdym przypadku imię Jezusa Chrystusa występuje w dopełniaczu, co wskazuje, że wierność jest Jego cechą charakterystyczną jaką On posiada. Galacjan 2: 16 jest kolejnym tego przykładem, ,Wiedząc, iż nie bywa usprawiedliwiony człowiek z uczynków zakonu, ale przez wiarę [wierność] Jezusa Chrystusa…” Wiedząc, że prawo musi zostać wypełnione, aby Bóg ogłosił człowieka sprawiedliwym, wierność Chrystusa tak rozumiana stosuje się w tym kontekście.
14 Iz. 61: 10
15 Ef. 2: 8- 9
16 Jana 1: 16
17 Rzy. 3: 10- 11
18 Ef. 2: 1
19 Rzym. 3: 23
20 Spbór Watykański II  Godność osoby ludzkiej KDK 14 „GAUDIUM ET SPES”
21 www.hinduwebsite.com/hinduism/atma.htm 02/12/2
22 Rzym. 3: 24
23 Ef. 2: 7- 9
24 Dan. 9: 24
25 Kol. 2: 10
26 Jon. 2: 10
27 Pojęcie w Chrystusie (w Umiłowanym, w Nim, w którym, itp) pojawia się osiemnaście razy w Efezjan 1 i 2
28 Rzym. 3: 28
29 Fil. 3: 8, 9
30 Jer. 23: 6
31 Jana 17: 6
32 Ef. 1: 4
33 Iz. 53: 10, 11
34 Jana 6: 39
35 Ps. 89: 35
36 Ps. 111: 5
37 Łuk. 1: 72 Aby uczynił miłosierdzie z ojcami naszymi, i wspomniał na przymierze swoje święte.
38 Zjawisko jest w pełni udokumentowane w pracy Ian’a Murray’a „Ewangelikalizm podzielony” (Evangelicalism Divided by Iain Murray (Banner of Truth Trust, 2000).
39 Obj. 3: 20- 21
40 Obj. 3: 14
41 Tabela odnoście Neo-ewangelikałów znajduje się w Dodatku nr 4
42 Ef. 2:8-9, Rzym. 5:15-18, 6:23
43 patrz Jana 5: 24- 25
44 Gal. 1: 4
45 Dz.A. 5: 31
46 Jana 6: 29
47 Łuk. 18: 13
48 Rzym. 10 13
49 Ps. 51: 19
50 I Piotra 1: 18 -19

Podobne wpisy